poniedziałek, 14 stycznia 2013

Ciałka

No ... dziś będzie taki post, jak nie masz o czym napisać albo jak Ci się tak wydaje. Ciałka to tytuł posta. Wiecie o co cho? "Ciałka" To pożegnanie. Dziś je wymyśliłam. Jest połączeniem słowa włoskiego "Ciao", które tak lubimy i polskiego "strzałka", chciałam napisać młodzieżowego, ale czy tak wyraża się młodzież, pewnie nie ... nie wiem bo nie jestem młodzieżą ;P. Także tego ... ciałka to też oczywiście ciała: zwierzęce, ludzkie, kobiece, męskie, grube, chude itede itepe Co kto lubi ... a propos, Co o tym sądzicie?


Właściwie byłabym za, gdyby nie fakt, że ... Prawdziwe kobiety mają krągłości lub ... ich nie mają ! Nie powinniśmy dyskryminować jednych czy drugich! Jak ma się teraz poczuć chuda, która nie może przytyć, albo taka która nie chce, albo taka co ma płaski tyłek albo nosi miseczkę A, no jak pytam się ?! Jak chłopak? Ma się poddać, bo nie jest prawdziwą kobietą? Heeeloł ?! Z całym szacunkiem dla założycielki, myślę że duża część z tych 65 000 lajków na fb, to Ci którzy lubią, kiedy dziewczyna ma po prostu krągłości w kobiecych miejscach, a nie caaałaaa jest duża z każdej strony. Taka moja osobista szpila. Sorry. Ja uważam, że mam krągłości, ale co innego krągłości a co innego zwały, dla mnie to co innego, aaa przecież dla każdego te pojęcia znaczą coś innego i każdy ma inne o nich wyobrażenie. Dlatego nie powiedziałabym, że "prawdziwe kobiety mają krągłości" a raczej, niektóre kobiety mają krągłości, a inne nie, jednak jedne i drugie mogą być seksi! Chodzi mi tylko o tolerancję dla jednych i drugich. To pewnie jednak moje czepialstwo do pewnych sformułowań językowych :) Język to przecież też ciało, można go fajnie używać. Ciało to też seks, mhm, tu zima nie wypada najgorzej :) Ciało to również moja wieczorna gastrofaza mroźna, wrzucałam dziś mega dużo pokarmów i niekoniecznie zdrowych do mego brzuszka :D (wiem, że czytelnicy lubią najbardziej jak człowiek się przyznaje do wstydliwych rzeczy i upadla). Ciało to również trening. Dziś był relaksuący Pilates :) mimo obżarstwa. Było super! (a jedna osoba powiedziała, że mnie podziwia, że idę w taką pogodę ćwiczyć i teraz się tym szczycę :P). Ciało to też mózg i serce. Yyyy jest 14 stycznia, a ja już czekam na wiosnę (!!!). Dacie wiarę ? :$  Moje ciało wtedy ożywa, a żeby teraz nie było mu przykro wklepiemy dziś wieczór balsam nawilżający, a później umieścimy ciałko pod kołderką i będzie cudnie spało, aż do jutra, kiedy rozdrażnią mnie trzy drzemki, przestawiane ręcznie co 15 minut.
Dla niektórych ciał na przykład zmieni się spanie, bo będą leżały na nowym materacu no i na łóżku, więc w zimowy sen można zapadać i obudzić się w marcu i iść do pracy albo na spacer. Niektóre ciała są niedopieszczone, więc życzę im dopieszczenia jak najszybciej. Niektóre ciała noszą w sobie inne ciała i ściskam te podwójne ciała i życzę zdrówka, a ponieważ niebezpiecznie płynę rzeką skojarzeń pełną ciał obcych i nie tylko, czas kończyć dzisiejszy wywód. Będzie więcej ! Serio, jak zapomnę to mi przymarudźcie: co z blogiem !? Dla Was jedna z fotek, jak dopieszczam moje ciało zimowym ucztowaniem weekendowym i to oczywiście nie ja jestem autorką kolacji ... a żeby nie wyszło zbyt skromnie, to była tylko przystawka przed daniem głównym i deserem :D


No to Ciałka ! Gosiak :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz