wtorek, 19 marca 2013

Tak, tak miałam pomagać innym ....

A kto pomoże mi .... ??? Przetrwać tę cholerną (przepraszam) zimę !!!

Tak dziś inaczej nie potrafię, z poniedziałku jak to często bywa, znowu dowaliło śniegiem, wypadki śmiertelne, poślizgi, przeziębienia, złamania, zima miesiąc piąty wita Państwa. My Cię zimo wcale nie chcemy czule żegnać, my Cię chcemy zabić, wykończyć ale się nie da!
Wrrrr Już nawet jakoś Piotrek Żyła i Justyna Kowalczyk są nie na miejscu w telewizji, przecież zaraz 22 marca, wiosna, ptaszki zawsze ćwierkały a drzewa wypuszczały pierwsze pączki ... ile jeszcze dni bez słońca, z opadami, z czapkami i szalikami. Mówią, opowiadają, się mądrzą w tych prognozach, że tak, że nie inaczej, że tu już temperatura na plusie, itede, a za chwilę oczywiście zmieniają zdanie, bo w marcu nie da się niczego przewidzieć. W ten wspaniały początek wiosny zmierzą się drużyny narodowe Polski i Ukrainy w piłce nożnej. Dzięki Bogu dach zamknięty, i nie ważcie się go otwierać !!! To co ... piątek 20:45, dwie pary skarpet, rajtuzy, spodnie, swetry, kurtka, czapka uszatka, kaptur, rękawiczki i ogień na mecz, suuupeeer, ale się cieszę, -2 tylko zapowiadają. Tak to właśnie będzie. Wyniku chyba nie odważę się typować ...

Forma? 

Forma do ciasta jest mi tylko znana aktualnie, okrągła, do sernika. Ciągle zarzekam się, że od wiosny buduję formę, ale skoro wiosna w naszym pięknym kraju zaczyna się w maju, to nie dziwne, że na wakacje jestem bez formy i pożegnać się nie mogę z zimowo piwno-słodką dietą. Na co by tu jeszcze ponarzekać .... Kasa ? Nie, tu już sobie daruję, bo ktoś zaraz powie, że jestem typowym Polakiem, że sobie lubię ponarzekać, a ja wcale nie lubię ! Ale co poradzę na to, że mamy kuurrr .....cze powody ! Święty Franciszku i wszyscy inni miejcie nas w opiece i może wstawcie się za nami, chociaż za tą pogodą. Papieżu, jako wielki fan piłki nożnej, mógłbyś ze względu na nasz mecz w piątek, przekazać do Pana parę różańczyków, zdrowasiek itepe, może się zlituje nad stadem swym.... chlip chlip chlip


 Doceniam

Że mam pracę
że jestem zdrowa (jako tako)
że tyle dobrego mnie spotyka
że raz na miesiąc usiądę w metrze
że mam śniadanie i obiad
że mogę uprawiać sport
że mam przyjaciół
że idę na wesele stulecia 31 sierpnia :P
że znowu polecę do NYC :D

ale .... cholibka .... zimo ..... wiesz co masz robić ! Co ja będę dalej jęczeć, idę do łóżka czytać i spać .... szkoda, że nie mogę robić tego tak długo, aż za oknem pojawi się wiosenka. Całusy i obiecuję jednak wpadać tu od czasu do czasu. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz